Foki bałtyckie pustoszą rybackie sieci
Rybacy coraz głośniej skarżą się na foki. Te wyjadają ryby z zastawianych sieci. Ci którzy łowią w Zatoce Gdańskiej trocie i łososie, liczą swoje straty już na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Z sieci z których niegdyś rybacy wyciągali do pół tony ryb, dziś wyjmują zaledwie kilka sztuk, nienadających się do sprzedaży. Środowisko rybackie jest zrozpaczone i zapowiada, że będzie żądać odszkodowań.